sty 14 2008

akt I scena 1


Komentarze: 0
Jest kilka chwil w życiu które odgrywają istotną rolę, czasem wydaje się, iż są to przełomowe etapy życia np. zdanie matury, spłodzenie syna, wybudowanie domu. Ale nie o to chodzi. Tu istotne są spojrzenia, gesty, słowa, nie koniecznie czyny. To te pamiętamy. Często jest tak, że przez X lat pamiętamy co ktoś do nas powiedział i analizujemy te słowa. A jak je już zrozumiemy to wydaje nam się, że poznaliśmy istotę tamtej sytuacji. W mojej pamięci jest kilka twarzy, kilka spojrzeń. Generalnie mało istotnych dla mojej przyszłości, ale nie zapomnę ich nigdy. W tej chwili chcę napisać o dwóch, pierwsze to spojrzenie niskiej osóbki z dnia 3 wrz 2001 r, tuż przed południem, co znaczył wyraz tej twarzy nie wiem i nie dowiem się nigdy, ale wiem że był piękny. Drugi to wyraz twarzy osoby którą kocham z lata 2005 r. Jest jeszcze jedna twarz, którą pamiętam ale która była czymś co wymaga dłuższego opisu. Ale żeby uścislić, wyrazów ich twarzy nie mogę wymazać z pamięci choćbym bardzo chciał. Wspomnienia w tym wypadku są odzwierciedleniem dobrych czasów, kiedy nie miało się pieniedzy, ale miało się czas. Dla siebie dla przyjaciół, kiedy chodziło się do szkoły tylko po to by zobaczyć taki wyraz twarzy.
reebok9   
Do tej pory nie pojawił się jeszcze żaden komentarz. Ale Ty możesz to zmienić ;)

Dodaj komentarz